Promocje atakują nas z każdej strony, tak samo jak reklamy wszystkiego, bez czego nie będzie udanych mikołajkowych oraz świątecznych prezentów, dla naszych dzieci i bliskich. Czyż nie warto choć nieco wyhamować, z korzyścią dla portfela i środowiska? Podpowiem jak nie dać się porwać szaleństwu zakupów!
Żaden inny gatunek nie wywarł tak ogromnego wpływu na planetę, jak robimy to my – ludzie. Synonimem postępu jest produkcja dóbr na ogromną skalę, a zatem im więcej „konsumujemy”, tym bardziej napędzamy produkcję i zanieczyszczenie środowiska. Wyprodukowanie każdego przedmiotu wymaga użycia znacznych ilości surowców i zasobów, w tym wody oraz powoduje emisję zanieczyszczeń i powstawanie ogromnych ilości odpadów.
Czy jest jeszcze szansa na odnalezienie balansu i wyhamowanie zmian, jakie przy naszym udziale zachodzą w środowisku? Musimy, bo zależymy od przyrody, czy tego chcemy czy też nie.
Ekonomia cyrkularna to szereg procesów, dążących do obiegu zamkniętego surowców, wykorzystywanych do produkcji, ale także te działania, które minimalizują skalę oddziaływania produktu, gdy ten osiąga już status odpadu.
A jak się to ma wobec zakupów, do których kuszą nas promocje?
Zacznijmy od upraszczania i świadomej weryfikacji swoich potrzeb. Nasze otoczenie przepełnione jest przedmiotami, których obecność ma świadczyć o dobrobycie i ma wspierać nas. To oczywiście jest w porządku, ale zanim sięgniesz po kolejny przedmiot w super promocji – zadaj sobie pytania – czy naprawdę tego potrzebujesz oraz czy masz miejsce i środki aby przechowywać dany przedmiot?
Pożyczaj, dziel się i dawaj drugie życie
Zastanów się czy na pewno potrzebujesz mieć na wyłączność dane urządzenie, np. narzędzia budowlane czy ogrodowe? Być może używasz ich rzadko, a możesz je wypożyczyć, choćby od sąsiada, a Ty z kolei jemu pożyczysz coś innego?
Korzystaj z bibliotek miejskich, pożyczaj książki od znajomych, a te których już nie potrzebujesz – sprzedaj lub oddaj w ramach lokalnej wymiany książek.
Dawaj drugie życie rzeczom, które są w dobrym stanie, ale Tobie już nie są potrzebne. Możesz przy okazji odzyskać sporo powierzchni, a dodatkowo wesprzeć potrzebujących lub podreperować swój budżet.
Jest wiele zbiórek, celujących w potrzeby tych, którym jest naprawdę ciężko. Nadmiarowe produkty spożywcze, możesz odnieść do lokalnych lodówek społecznych. W jednym z wrocławskich szpitali widziałam zbiórkę kubków dla pacjentów placówki, a koce i ręczniki oddawaj do schroniska dla zwierząt.
Ubrania i zabawki dziecięce tak szybko tracą na swojej „wartości”, że nie zawsze zdążą się zużyć – zatem zawsze powinny być w obiegu. Warto zapisać się do lokalnych grup społecznych typu „oddam/wymienię” – możesz być zaskoczony co innym jeszcze może się przydać!
Decydując się na sprzedaż rzeczy używanych – polecam grupowanie produktów w pakiety (ubrań, zabawek czy nadmiarowych kosmetyków) wówczas chętniej znajdzie się ich odbiorca, a my szybko odzyskamy dużo przestrzeni.
Dbaj o rzeczy i używaj ich wielokrotnie
Rzeczy dobrej jakości są ponadczasowe i na dłużej nam służą, szczególnie jeśli korzystamy z nich zgodnie z przeznaczeniem i z szacunkiem.
Dobrze jest też wykorzystywać całość produktu – np. ponownie użyć opakowania szklane lub plastikowe. Rodzaj opakowania może być argumentem decydującym o wyborze przez nas danego produktu. Podczas zakupów warto też wspierać lokalnych wytwórców oraz producentów, którzy deklarują ponowne wykorzystanie części surowców odzyskanych ze starych przedmiotów.
Naprawiaj, nie wyrzucaj
Nie zawsze gdy coś się zepsuje musi trafić do śmietnika. Spróbuj to naprawić własnymi siłami lub poprosić o wsparcie w tym zakresie. A może dany produkt jest na gwarancji?
Poddawaj recyklingowi
Sortuj odpady, aby zwiększyć ilość materiałów, które będą ponownie wykorzystane. Nie bez przyczyny w najgorętszym zakupowym okresie, czyli pod koniec listopada – obchodzimy Europejski Tydzień Redukcji Odpadów. Ma on uzmysłowić, że każdy wyprodukowany przedmiot, faktycznie składa się z porcji surowców, które mają swoją realną wartość, nawet gdy już się zużyją.
A jak zasady ekonomii obiegu zamkniętego można odnieść do prezentów?
Prezenty mają przede wszystkim sprawić radość! Warto zrobić drobny „wywiad”, aby prezent był faktycznie oczekiwany i nie zdublowany. Ty przecież też możesz naprowadzić darczyńcę na swoją potrzebę. A gdy spotkanie świąteczne jest w większym gronie – warto zrobić losowanie, dzięki czemu każdy otrzyma jeden prezent, ale lepszej jakości, zamiast wielu drobiazgów.
A co powiesz na prezenty własnoręcznie robione? Np. czekoladki z ulubionymi dodatkami, opakowane w ozdobiony wstążką słoik z odzysku? Dobrym pomysłem są kupony prezentowe czy zaproszenie np. do teatru – w formie własnoręcznie przygotowanej kartki z niespodzianką, zamiast wydruku.
I pamiętaj, że kupując rzecz lub usługę na prezent zawsze warto wesprzeć lokalnych wytwórców i zadbać tym samym o relacje społeczne.
Ekonomia obiegu zamkniętego to działania w kierunku naszej symbiozy z otoczeniem, w której relacja i zależność jest owszem złożona, ale budowana na świadomości wzajemnych potrzeb. To szczególnie potrzebne, bo skutki degradacji środowiska przestają odnosić się już tylko do przyszłości – dotyczą nas już teraz.
Wybierając produkty odpowiedzialne środowiskowo – głosujesz na świat, w jakim chcesz żyć i możesz być bodźcem do zmian w swoim otoczeniu.