Kanadyjski startup Flash Forest opracował nowatorską technikę siania drzew. Kanadyjczycy będą używali do tego autonomicznych dronów, dzięki którym będą w stanie zalesić najbardziej niedostępne tereny swojego kraju.
W ciągu tylko jednego roku z ziemi znika 15 mld drzew, podczas gdy pojawia się zaledwie 5 mld. Prosta matematyka wskazuje, że cały czas jesteśmy „na minusie” i potrzebujemy sadzić o wiele więcej, żeby z ilością drzew wyjść chociażby na zero. Okazuje, że zwykłe metody nie są dostatecznie wystarczające więc trzeba sięgnąć po inne sposoby. Jeden z takich sposobów opracował kanadyjski startup Flash Forrest.
„Sadzenie nowych drzew jest obecnie najszybszym i najprostszym sposobem walki z dwutlenkiem węgla. Nasze drony są w stanie to robić taniej i szybciej niż pracownicy sadzący drzewa za pomocą swoich własnych rąk” – czytamy na stronie Flash Forest.
Technologia opracowana przez Kanadyjczyków jest bardzo prosta. Wyposażyli oni drony w specjalne działka, które wystrzeliwują pociski zawierające specjalną mieszankę. Pociski są wystrzeliwane pionowo w dół, aby pocisk głębiej wszedł w ziemię. Skład mieszaniny, która znajduje się w środku jest ścisłą tajemnicą twórców drona. Wiadomo tylko, że jest to mieszanka nasion drzew, grzybów oraz nawozów. Konstruktorzy z Flash Forest opracowali także specjalne oprogramowanie, które dostosowuje siłę wystrzału pocisku do nasion, które są zawarte w mieszaninie.
Zanim dron z działkiem będzie mógł udać się do konkretnego miejsca i zacząć strzelać sadzonkami z drzewem, musi wykonać rekonesans terenu. W tym celu tworzy mapę terenu i miejsc, które nadają się do zasiania drzewa. Dron automatycznie ocenia ukształtowanie terenu, rodzaj gleby, obecność innych drzew oraz nasłonecznienie. Dzięki temu każdy z autonomicznie latających pojazdów wie, w którym dokładnie miejscu może zasiać drzewo.
Samo wystrzelenie pocisku z nasionem to nie koniec pracy dronów. W zamyśle twórców mają one następnie monitorować i nadzorować rozwój zasianych przez siebie drzew. Ponadto dostarczą im potrzebne składniki odżywcze i minerały.
Oszczędność czasu i pieniędzy
Okazuje się, że kanadyjski startup wpadł na pomysł, który nie tylko może środowisku naturalnemu, ale jest także opłacalny. Twórcy Flash Forest zapewniają, że ich dron jest w stanie posadzić dziennie 20 tys. drzew i to w terenach trudno dostępnych dla ludzi. Już wydajność na takim poziomie przynosi spore oszczędności. Jeśli wziąć pod uwagę, że twórcy chcą osiągnąć wydajność na poziomie 100 tys. drzew dziennie, to można sobie tylko wyobrazić jak opłacalny jest to biznes. Ostrożne szacunki mówią bowiem, że technologia ta może przynieść nawet 80 proc. oszczędności. Plan firmy jak na razie idzie lepiej niż dobrze. W ciągu roku 20 pracowników Flash Forest posadziło za pomocą swoich dronów 300 tys. drzew w całej Kanadzie.
Flash Forest chce iść o kilka kroków dalej i do 2028 roku ma zasiać miliard drzew. Ma to zrobić dzięki armii podobnych robotów, które mają latać i współdziałać ze sobą na zasadzie roju. Drony są obecnie często stosowane przez leśników i przyrodników. Dzięki nim łatwiej jest śledzić oznaczoną zwierzynę i w ten sposób badać jej zwyczaje albo policzyć jej liczebność na danym terenie.
Źródło: cyfrowa.rp.pl, mymodernmet, interestingengineering, flashforest