Konwencja Narodów Zjednoczonych ds. Zwalczania Pustynnienia (UNCCD) opublikowała podczas szczytu COP15 w Abidżanie w Republice Wybrzeża Kości Słoniowej raport „Drought in Numbers” stanowiący globalne kompendium informacji i danych dotyczących problemu suszy na świecie.
,,Fakty i liczby zawarte w tej publikacji wskazują na ten sam kierunek: tendencja wzrostowa długości trwania susz i dotkliwości ich skutków wpływa nie tylko na społeczeństwa ludzkie, ale także na ekosystemy, od których zależy przetrwanie wszelkiego życia, w tym naszego gatunku” – informuje sekretarz wykonawczy UNCCD, Ibrahim Thiaw.
Raport podkreślił, że w okresie 1970-2019 zagrożenia pogodowe, klimatyczne i wodne spowodowały 50% katastrof i 45% zgonów wynikających z klęsk żywiołowych, głównie w krajach rozwijających się. Susze, które stanowiły 15% klęsk żywiołowych, doprowadziły do około 650 000 zgonów. Obecnie problem niedoboru wody dotyka ponad 2,3 miliarda ludzi, a poważne i długie susze zagrażają około 160 milionom dzieci.
Dokument zwraca uwagę także na to, że udział roślin dotkniętych suszą wzrósł ponad dwukrotnie przez ostatnie 40 lat – co roku susza i pustynnienie doprowadzają do utraty około 12 milionów hektarów ziemi. Susze coraz częściej występują w Amazonii, gdzie w pierwszych dwudziestu latach tego stulecia nawiedziły one ten region trzykrotnie, wywołując ogromne pożary lasów. W Europie proces fotosyntezy zmniejszył się o 30% w wyniku suszy latem 2003 roku.
Przez ostatnie 100 lat, miliony ludzi w Europie narażonych było na 45 niebezpiecznych susz. W Stanach Zjednoczonych od 1980 roku susza spowodowała straty gospodarcze o wartości 249 miliardów dolarów. Azja przez ostatnie stulecie była miejscem cechującym się największą liczbą ludzi dotkniętych suszą, a susze występujące w Afryce stanowią aż 44% wszystkich susz występujących na świecie.
,,Jednym z najlepszych i najbardziej kompleksowych rozwiązań jest rekultywacja terenów, która obejmuje wiele czynników leżących u podstaw zdegradowanych obiegów wody i utraty żyzności gleby. Musimy lepiej budować i odbudowywać nasze krajobrazy, naśladując naturę tam, gdzie to możliwe i tworząc funkcjonalne ekosystemy” – dodaje Thiaw.
Jego zdaniem poza odbudową ważna jest także zmiana podejścia z ,,reaktywnego” i ,,kryzysowego” na ,,proaktywne” i ,,oparte na ryzyku” w zarządzaniu suszą, w skład którego wchodzi koordynacja, komunikacja i współpraca, determinowane wystarczającymi środkami finansowymi i wolą polityczną.
Raport wskazuje, że zmiany klimatyczne zwiększają ryzyko wystąpienia suszy w wielu wrażliwych regionach świata, szczególnie tam, gdzie obserwuje się szybki wzrost liczby ludności i problemy z bezpieczeństwem żywnościowym. Prognozy mówią o tym, że w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat, aż 129 krajów odczuje nasilenie suszy. Powodem dla 23 z nich będzie głównie wzrost liczby ludności, a dla 38 – interakcja między zmianami klimatu a wzrostem liczby ludności.
Według raportu, jeżeli do 2100 r. wzrost globalnego ocieplenia sięgnie poziomu 3 °C, to negatywne skutki wywołane suszą mogą zwiększyć się pięciokrotnie, przy czym największy wzrost nastąpi w śródziemnomorskich i atlantyckich lokalizacjach Europy.
Zdaniem autorów raportu ,,zrównoważone i wydajne techniki zarządzania rolnictwem są potrzebne, aby produkować więcej żywności na mniejszej powierzchni i przy mniejszym zużyciu wody, a ludzie muszą zmienić swój stosunek do żywności, paszy i włókna – w kierunku diety opartej na roślinach i ograniczaniu konsumpcji mięsa”.
Źródło: news.un.org