Leonardo DiCaprio, gwiazdor Hollywood, nie po raz pierwszy spieszy z pomocą środowisku. Zapowiedział teraz, że przeznaczy 43 milionów dolarów na przeprowadzenie szeroko zakrojonych działań ochronnych na archipelagu Galapagos.
Prowadzenie swoich kont w mediach społecznościowych powierzył specjalistce od dzikich zwierząt i „renowacji” wysp.
Aktor współpracuje już między innymi z organizacją założoną przez grupę renomowanych naukowców zajmujących się ochroną przyrody oraz dyrekcją Parku Narodowego Galapagos. Wspierają go także partnerzy z organizacji filantropijnych i środowiskowych, w tym Dyrekcji Parku Narodowego Galapagos, Ministerstwa Środowiska i Wody Ekwadoru oraz Fundacji Karola Darwina.
Na ratunek różowej iguanie
Gromadzone środki przeznaczy się na przykład na przywrócenie do życia wyspy Floreana, na której jest 54 zagrożonych gatunków oraz sprowadzenie 13 lokalnie wymarłych gatunków, w tym przedrzeźniacza – którego jako pierwszy opisał Karol Darwin. Pieniądze pójdą również na działania mające zapobiec wyginięciu różowej iguany, występującej na wyspie Isabela oraz wzmocnienie ochrony zasobów morskich archipelagu Galapagos.
DiCaprio opowiada, że podczas jednej z podróży na Galapagos, spotkał Paulę Castaño i innych bohaterów Ekwadoru, którzy codziennie pracowali nad ocaleniem jednego z najbardziej fascynujących miejsc na ziemi.
Mówił, że na świecie jest coraz mniej dzikich miejsc, degradacji uległo już trzy czwarte takich rejonów, a milion gatunków doprowadziła ludzkość na skraj wyginięcia.
Jeśli nie podejmiemy zdecydowanych działań, ponad połowa pozostałych dzikich obszarów naszej planety może zniknąć w ciągu najbliższych kilku dekad. Ci, którzy walczą o środowisko, których potrzebuje planeta, już tu są. Teraz wszyscy musimy podjąć wyzwanie i dołączyć do nich, głosi gwiazda kina, wyjaśnia aktor.
DiCaprio był tak zauroczony postawą Pauli Castaño, że powierzył jej prowadzenie swoich kont na Instagramie i Twitterze. Uznał, że ona zrobi to najlepiej. Za pierwsze wyzwanie Castaño uznała podjęcie działań, które pozwolą na powrót wielu gatunków ptaków na Galapagos. Czas dla wielu z nich się kończy, małe populacje są bardzo wrażliwe i zagrożone. Potrzebujemy szybkich decyzji, by temu zapobiec, mówi.
Współistnieć z naturą
Kobieta, która od ośmiu lat spieszy z pomocą ginącym gatunkom i miejscom na świecie, wierzy, że jeśli ludzie będą współistnieć z naturą, ekosystemy zostaną z powodzeniem przywrócone do życia
Aż 97 proc. powierzchni archipelagu Galapagos objęta jest statusem parku narodowego. Zdaniem Castaño, nie trzeba wcale usuwać ludzi z tego krajobrazu, by go chronić. Wszyscy powinni współpracować na rzecz odrodzenia ekosystemów i przypomina, że na Floreanie można już zobaczyć ziębę Darwina i lwy morskie wygrzewające się w słońcu na plaży, które nie boją się ludzi. Wspomina swoje udane prace z przeszłości, jak na przykład usunięcie w 2012 roku inwazyjnych gryzoni z wyspy Pinzón, co uratowało żółwia olbrzymiego. Z innymi problemami również sobie poradzimy, mówi z optymizmem w głosie.
Za naszego życia doczekaliśmy się ponownego „zdziczenia” środowiska, więc tak naprawdę nie musimy na to czekać pięć, 20 czy 50 lat. Rezultaty są natychmiastowe. Podobnie będzie nie tylko w innych rejonach Galapagos, ale także w innych miejscach w Ameryce Łacińskiej, przypomina.
Marcelo Mata Guerrero, ekwadorski minister środowiska i wody: Partnerstwo, które wykorzystuje innowacje techniczne, społeczne i finansowe, są tym, czego potrzebujemy na całym świecie, aby przywrócić zdrowie naszej planecie.
Z Ekwadorem, jednym z 17 najbardziej różnorodnych biologicznie krajów na naszej planecie, mamy okazję zademonstrować na Galapagos, jak wygląda skuteczny model ochrony i odtwarzania dzikiej przyrody i dzikich terenów. To układ odpornościowy naszej planety, ochrona wszelkiego życia na Ziemi, w tym ludzi, przed skutkami zmian klimatycznych i pojawiającymi się chorobami.
DiCaprio, który od lat walczy z globalnymi problemami środowiska, przekazał już w sumie ponad 100 milionów dolarów na różne programy i projekty. Ostatnie bardzo chwali szwedzką aktywistkę ds. zmian klimatycznych Gretę Thunberg jako „przywódcę naszych czasów”.