Największą powierzchnię ze wszystkich obiektów o szczególnych walorach przyrodniczych prawnie chronionych zajmują w naszym kraju obszary Natura 2000. Z łącznej liczby 990 takich obszarów wyznaczonych w Polsce na koniec 2011 roku, 145 dotyczy obszarów specjalnej ochrony ptaków, a 845 obszarów ochrony siedlisk. Kolejną, największą powierzchnię zajmują obszary chronionego krajobrazu – 386. Parki krajobrazowe łącznie z parkami narodowymi oraz rezerwatami przyrody to ponad 3 000 tys. ha. Pozostają jeszcze użytki ekologiczne oraz obiekty, których jest najwięcej czyli prawnie chronione pomniki przyrody. Ich prawną ochronę zapewnia państwo i to ono było głównym inicjatorem ich ochrony. Niezależnie od działań państwa i samorządu w tworzeniu obszarów chronionych, powstają również prywatne rezerwaty, rezerwaty społeczne, obszary chronione prywatnie. Od pozostałych wyróżnia je to, iż inicjatywa ich powstania wyszła od osób prywatnych, bądź organizacji pozarządowych.
Według definicji Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) są to tereny, które spełniają trzy kryteria:
1) dominującym celem gospodarowania nimi jest ochrona różnorodności biologicznej (mogą to być także np. grunty rolne, jeśli sposób ich użytkowania jest podporządkowany ochronie występujących tam cennych gatunków lub siedlisk);
2) ich ochrona może, ale nie musi być formalnie wspierana przez państwo (to kryterium obejmuje więc wszelkie grunty);
3) stanowią własność lub są w inny sposób zabezpieczone przez pojedyncze osoby, wspólnoty, organizacje pozarządowe, spółki (zarówno zarobkowe, jak i np. zawiązane w celu wspólnego zarządzania takimi obszarami), firmy komercyjne, jednostki naukowe lub podmioty religijne.
Obszary chronione prywatnie – zwane niekiedy prywatnymi rezerwatami istnieją m.in. w Finlandii, Holandii, Niemczech, Kenii czy Australii. Powstały także u nas.
Ambitne plany Unii Europejskiej
Strategia bioróżnorodności Unii Europejskiej zakłada, że 30% terenów morskich i lądowych krajów członkowskich będzie chronić przyrodę, w tym 10% będzie objęte najwyższą formą ochrony – taką jak parki narodowe, rezerwaty – gdzie natura ma znacznie więcej swobody, tzn. mniej presji ze strony człowieka. To duże wyzwanie dla nas zwłaszcza patrząc na to, że jedynie 1% powierzchni Polski stanowią parki narodowe, a kolejne 0,5% rezerwaty. W Polsce są aż 23 parki narodowe, ale od 20 lat nie powstał żaden nowy. Z 1502 rezerwatów większość to państwowe obszary chronione. Ten stan może poprawić tworzenie prywatnych obszarów chronionych, które mogłyby wspierać upaństwowioną formę ochrony przyrody w Polsce.
Przykłady z kraju
Obszary chronione prywatnie często wspierają ochronę rzadkich gatunków – np. Karsiborska Kępa będąca pod opieką Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Ten położony w województwie zachodniopomorskim rezerwat społeczny istnieje od 1993 roku. Powstał m.in. po to, by chronić populację wodniczki – najbardziej zagrożonego wyginięciem ptaka z rodziny wróblowatych występującego w Europie.
Innym przykładem są Murawy w Owczarach należące do Klubu Przyrodników. Istnieją też rezerwaty państwowe, ale utworzone na gruntach prywatnych. Jednym z nich są Stawy Gnojna im. Rodziny Bieleckich. Jest to obecnie obszar bytowania ponad 40 gatunków ptaków wodno-błotnych i rzadkich roślin. Gubińskie Mokradła to kolejny rezerwat państwowy, utworzony na prywatnych gruntach zajmujących prawie 100 hektarów.Fundacja WWF razem z Air Wick objęła ochroną wyjątkowe tereny w Dolinie Rospudy. Wspólnie z Klubem Przyrodników, partnerem przyrodniczym projektu, został tam utworzony obszar chroniony prywatnie.
„Air Wick wspiera finansowo WWF w działaniach na rzecz ochrony i odbudowy kluczowych siedlisk łąkowych na całym świecie. W Polsce Air Wick przeznacza 700 tys. zł rocznie na projekt ochrony łąk kwietnych. Ta inwestycja w wyjątkowe tereny pozwoli nam ustanowić nawet 150 ha obszarów chronionych prywatnie. Dolina Rospudy cechuje się wysokim stopniem naturalności, jest znana również jako „Zielone Płuca Polski”. Ochrona jej wyjątkowego ekosystemu to jeden z naszych priorytetów, gdyż znajdujące się tam cenne torfowiska stanowią magazyn wody i dwutlenku węgla, który pozytywnie wpływa na przeciwdziałanie zmianom klimatycznym.(…) Do końca 2022 roku planujemy zakup kolejnej działki o powierzchni 10 ha, co pozwoli ochronić kolejne 16,9 ha Doliny Rospudy. WWF razem z partnerami przyrodniczymi projektu szuka również terenów do zakupu w 2023 roku. Mamy nadzieję, że wkrótce będziemy się mogli podzielić informacjami na temat kolejnych nabytych obszarów” – można przeczytać na stronie WWF Polska.
Obejmowanie ochroną nowych miejsc, niezależnie czy jest tworzone przez państwo czy osoby prywatne to inwestycja, która choć inicjowana i realizowana przez nielicznych, służy bardzo wielu. Dlatego tak ważne jest wspieranie takich inicjatyw.