W ramach dwóch akcji ratunkowych uratowano cztery tygrysy bengalskie i cztery lwy, które większość swojego życia spędziły w cyrkach i ciasnych pomieszczeniach. Ich nowym miejscem zamieszkania będą sanktuaria dzikich zwierząt w Afryce Południowej.
Dwa tygrysy należały do cyrku objazdowego, którymi tymczasowo opiekować się miał rolnik z San Luis z Argentyny, jednak zwierzęta zostały u niego na stałe. Tygrysy miały później dwa młode i razem spędziły ponad 4 lata w metalowym wagonie kolejowym.
,,Wagon był brudny od odchodów, resztek mięsa i kości przez długi czas, ale na szczęście już tak nie jest. Te tygrysy nigdy nie czuły trawy ani ziemi pod łapami. Po raz pierwszy widzą niebo nad sobą, a nie tylko metalowe pręty i dach” – informuje doktor Amir Khalil, lekarz weterynarii z organizacji Four Paws International, która kierowała akcją ratunkową.
Tygrysy Sandro, Mafalda, Messi i Gustavo żyją teraz w LIONSROCK Big Cat Sanctuary w RPA. Ich nowy dom jest o wiele bardziej zbliżony do ich naturalnych siedlisk, z którymi większość tych zwierząt nigdy wcześniej nie miała do czynienia.
Lwy Angela, Bellone, Saïda i Louga zostały uratowane przez fundację Born Free podczas akcji ratunkowej we Francji. Do 2018 roku lwy te należały do różnych cyrków. Po tym, jak zostały porzucone, przebywały w ośrodku ratunkowym w Lyonie we Francji do czasu, aż Born Free bezpiecznie je przetransportowało do Shamwari Private Game Reserve w RPA.
Te duże koty przez większość swojego życia przebywały w małej przyczepie kempingowej lub były zmuszane do występów w cyrkach. Catherine Gillson, dyrektor Born Free w Shamwari Private Game Reserve, informuje, że teraz lwy mają wybiegi wielkości dwóch boisk do rugby, które są obsadzone rodzimą roślinnością, aby w jak najlepszy sposób oddać naturalne środowisko lwów.
,,Cieszymy się, że Louga, Saida, Angela i Bellone są już bezpieczne z nami w Shamwari. Podróż naszych lwów była długa, ale mamy nadzieję, że z każdym dniem spędzonym z nami w spokoju naszego sanktuarium, będą one rosły w siłę. Ich ponowny przyjazd do naszego Sanktuarium Wielkich Kotów w Shamwari pozwoli im zbliżyć się do życia, którego odmawiano im przez tak wiele lat! Widoki, dźwięki i zapachy innych uratowanych dużych kotów od razu pobudzą ich zmysły, gdy zaczną aklimatyzować się do nowego życia. Teraz są już w swoim nowym domu w Afryce” – dodaje Gillson.
Źródło: https://www.ecowatch.com