Pierwsze w historii uniwersalne, prawnie wiążące porozumienie w dziedzinie klimatu. Konferencja Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu miała miejsce między 30 listopada a 12 grudnia 2015 roku, w podparyskim Le Bourget. Jej podstawowym celem było zawarcie powszechnego porozumienia w kwestii klimatu i spisanie odpowiednich umów pomiędzy wszystkimi państwami świata.
Najważniejszym oczekiwanym rezultatem porozumienia jest ograniczenie globalnego ocieplenia. Według głównych założeń celem jest maksymalny wzrost średniej temperatury nieprzekraczający 2°C w stosunku do czasów przedprzemysłowych. W późniejszym czasie powyższy cel został uzupełniony oświadczeniem, że strony będą dążyć do uzyskania limitu wzrostu temperatury na poziomie 1,5 °C. Należy podkreślić, że w tym drugim założeniu, konieczne byłoby ograniczenie w latach 2030-2050 emisji dwutlenku węgla do zera (netto).
12-stronicowa, ostateczna wersja porozumienia nie zawiera dokładnego harmonogramu i celów dla poszczególnych państw. Strony jednak zobowiązują się do ograniczania emisji CO2 “tak szybko” jak to możliwe” i z dołożeniem wszelkich starań aby proces do tego zmierzający był efektywny, a poziom światowego ocieplenia utrzymał się na poziomie „znacząco niższym niż 2 °C.
Niemniej, zakłada się, że najpóźniej w drugiej połowie XXI wieku powinien zostać osiągnięty zerowy poziom emisji.
Ostatecznie do tzw. porozumienia paryskiego przystąpiło prawie 190 krajów (uwzględniając państwa członkowskie UE). Formalna ratyfikacja porozumienia miała miejsce 5 października 2016 roku, a weszło ono w życie 4 listopada tego samego roku. Aby stało się to możliwe, instrumenty ratyfikacji musiało złożyć co najmniej 55 krajów odpowiadających za co najmniej 55 proc. światowych emisji.