Hiszpański dziennik ,,El País” podał, że głównym źródłem energii elektrycznej w Hiszpanii w 2021 roku był wiatr. Udział odnawialnych źródeł energii w produkcji energii elektrycznej w tym roku wyniósł 47 procent, podczas gdy dziesięć lat temu wynosił 30 procent. Około 50% energii odnawialnej w 2021 roku pochodziła z energii wiatrowej, 10 procent z energii słonecznej, a reszta z energii wodnej i innych źródeł.
Innym przykładem, kiedy wiatr wytwarzał najwięcej energii elektrycznej w kraju, był rok 2013, kiedy doszło do zamknięcia elektrowni jądrowej Garoña, co polepszyło pozycję wiatru w produkcji energii. Od tego czasu wkład energii wiatrowej w całkowitą ilość wytwarzanej energii rośnie w wartościach bezwzględnych i względnych. Zdaniem ekspertów tegoroczne wyniki są dowodem na długoterminową zmianę w sposobie pozyskiwania energii elektrycznej w Hiszpanii.
,,Energia wiatrowa będzie dominować w hiszpańskiej sieci energetycznej przez długi czas” – informuje Francisco Valverde, konsultant firmy energetycznej Menta Energía.
Hiszpański plan klimatyczny nakłania do podwojenia mocy elektrowni wiatrowych i czterokrotnego zwiększenia mocy elektrowni słonecznych do 2030 roku. Celem Hiszpanii jest również zmniejszenie mocy elektrowni jądrowych o połowę w tym samym okresie, co wpłynęłoby na usytuowanie wiatru i energii słonecznej na pozycji największych źródeł energii.
,,Jedno jest pewne: technologie odnawialne będą się rozwijać, a pozostałe nie. Ewolucja technologiczna pomoże” – tłumaczy Natalia Fabra, ekonomistka ds. energii z madryckiego Uniwersytetu Carlosa III.
Zdaniem Fabry kraj prawdopodobnie zrealizuje swoje cele energetyczne przed ustalonym terminem. Za główne zagrożenie dla osiągnięcia celów uważa ona społeczną akceptację dla technologii wykorzystywanych przy produkcji energii z odnawialnych źródeł, a w niektórych regionach Hiszpanii nasilają się ruchy protestacyjne przeciwko instalowaniu turbin wiatrowych i paneli fotowoltaicznych.
,,Będzie to w dużej mierze zależało od polityki, która zostanie wprowadzona w życie oraz od tego, czy projekty przyczynią się do zwiększenia wpływów do lokalnej kasy publicznej, a obywatele zauważą pozytywną zmianę” – dodaje Fabra.
Źródła: https://e360.yale.edu https://english.elpais.com