„Dziesiątki tysięcy wiatrakowych łopat na całym świecie trafia ze stalowych wież prosto do ziemi. Tylko w Stanach Zjednoczonych corocznie w ciągu następnych czterech lat demontować będzie się 8 tysięcy takich urządzeń, w Europie – 3800 co najmniej do 2022 roku” – donosiła w 2020 roku agencja Bloomberg.
Obecnie jest szansa na rozwiązanie tego problemu. Chodzi o opracowane przez Vestas – duńskiego producenta turbin wiatrowych, metody recyklingu żywicy epoksydowej, z której budowane są łopaty turbin wiatrowych, tak by móc ten materiał wykorzystać ponownie w nowych, kiedy stare zakończą swój żywot, po 20 – 25 latach pracy.
Ściany, ekrany, wiaty
Jednym z największych wyzwań stojących przed branżą wiatrową jest recykling materiałów, z których zostały wykonane te instalacje. Przy czym zdecydowana większość elementów konstrukcyjnych, jak gondola i wirnik można poddać recyklingowi. Podobnie stal, beton, elektronika i elementy mechaniczne nadają się do użycia w obiegu zamkniętym. Największy problem stanowią łopaty, dlatego, że zawierają złożone materiały kompozytowe – wzmocnione włókna (zwykle szklane lub węglowe) oraz polimery.
Pomysłów na ich spożytkowanie było kilka, chociażby kruszenie na drobne kawałki, mieszanie z klejami budowlanymi i tworzenie z tego materiału ekranów drogowych, ścian i podłóg wykorzystywanych w budynkach, wiat rowerowych i przystankowych, elementów placów zabaw, jednak był to margines i w większości przypadków zakopywano je w ziemi.
Firma Vestas zapewnia, że stworzyła technologię CETEC pozwalającą na chemiczne rozpuszczenie żywicy syntetycznej. Nowa metoda chemiczna (nie ujawniono jaka) ma prowadzić do rozdzielenia łopaty turbin na części pierwsze. Te zaś po odpowiednim przetworzeniu mogłyby posłużyć do stworzenia nowych.
Inne tworzywa
Innym rozwianiem jest możliwość wykorzystania żywic, które da się zrecyklingować. Koncern Siemens Gamesa nazwał swój produkt Recyclable Blades i zamontował po raz pierwszy na morskiej farmie wiatrowej Kaskasi w Niemczech. Tam niektóre łopaty wirników wykonane są z żywic nadających się do recyklingu, bowiem ich struktura chemiczna umożliwia oddzielenie od siebie poszczególnych komponentów.
„Proces separacji chroni właściwości materiałów, umożliwiając ich ponowne wykorzystanie w innych zastosowaniach – na przykład w przemyśle motoryzacyjnym” – donosi w swym komunikacie koncern RWE.
Również amerykańska Agencja Departamentu Energii, National Renewable Energy Laboratory pracuje nad wykonaniem, a dokładniej wydrukowaniem w 3D łopat turbiny wiatrowej z tworzyw termoplastycznych, aby umożliwić recykling po zakończeniu eksploatacji. Obecne konstrukcje bazują na systemach żywic termoutwardzalnych, które po utwardzeniu nie mogą być ponownie formowane lub kształtowane. Tworzywa termoplastyczne można podgrzewać w celu oddzielenia oryginalnych polimerów, co ułatwia ich recykling.
Zakaz składowania od 2025 roku
WindEurope – stowarzyszenie promujące wykorzystanie energii wiatrowej w Europie skupiające ponad 600 członków, którzy są aktywni w ponad 50 krajach spodziewa się, że około 25 tys. ton łopat do 2025 roku zostanie wycofanych z użycia, do 2030 roku to już może być 52 tys. ton. Stąd jej apel, by od 2025 roku wprowadzić w Europie zakaz składowania wycofanych z eksploatacji łopat turbin wiatrowych. Należące do stowarzyszenia koncerny zobowiązały się do ponownego użycia, recyklingu lub odzyskania 100 proc. zużytych łopat oraz nie wysyłania wycofanych z eksploatacji łopat z Europy do składowania w innych krajach.
Źródło: m.in. WindEurope