Zielony, żółty, niebieski, brązowy… Oczywiście nie chodzi o wymienianie ulubionych kolorów, tylko o barwy kontenerów, do których trafiają nasze segregowane odpady. O segregacji krąży wiele mitów, spora część społeczeństwa jest nastawiona sceptycznie do tego procesu. Po pierwsze – mimo dbania o dobrą segregację musimy ponosić duże koszty wywozu śmieci, zwłaszcza, gdy mieszkamy w blokach i odpowiadamy nie tylko za siebie, ale także za całą wspólnotę mieszkaniową. Po drugie – legendy o wszystkich odpadach lądujących w jednej śmieciarce, co sprawia, że wiele osób nie widzi sensu w segregowaniu. W końcu, po trzecie, niejednakowe zasady dotyczące tego, gdzie jaki odpad ma trafić i konieczność sprawdzania aktualnych informacji dotyczących segregacji w naszym mieście. Te wszystkie sprawy spowodowały, że to, co powinno być podstawą ekologicznego życia i zwykłym, codziennym obowiązkiem, kojarzy się często negatywnie. Najwyższy czas to zmienić.
Po co segregować?
Segregacja odpadów jest ważna ze względu na odzyskiwanie surowców, których już kiedyś użyliśmy. Dzięki temu śmieci ponownie wracają do obiegu i nie gromadzą się w środowisku. Coraz częściej można zobaczyć produkty wykonane z materiałów z recyklingu, zaczynając od butelek, przez szczoteczki do zębów, na ubraniach kończąc. Czy wszystkie te produkty powinny być wykonane z plastiku to temat na długą dyskusję, jednak bez wątpliwości można stwierdzić, iż segregacja ma sens i jest ważna. Recykling plastiku jest najtrudniejszy i obecnie w Polsce utrzymuje się na poziomie 30-40%, co nie jest najniższym wynikiem w Europie, ale zdecydowanie powinien wzrosnąć. Pomógłby w tym system kaucyjny, który zachęciłby ludzi do segregacji, ze względu na zwrot gotówki, tak jak to jest w przypadku szklanych butelek po piwach. Dlatego warto jak najczęściej, w miarę możliwości, rezygnować z plastikowych opakowań i zamieniać je na lepsze odpowiedniki, czyli metal i szkło. Są one bardzo trwałe i możliwe do przetwarzania wielokrotnie bez utraty jakości surowca, tak jak to jest w przypadku plastiku. W Polsce recykling metalu jest na wysokim poziomie, ponieważ wynosi 70%, natomiast szkło w granicach 55-60%. Przewaga szkła polega również na braku przenikania substancji z opakowania do żywności, dlatego jest najlepszy do jej przechowywania. Pozostaje jeszcze papier, który dzięki recyklingowi posłużyć może do wytwarzania papieru toaletowego, kartek, kartonów czy ręczników papierowych w stu procentach z odzyskanego tworzywa. Nie będzie ono takiej jakości jak pierwotne, jednak pozwala na skuteczne odzyskanie surowca, a co za tym idzie – także ratowanie cennych drzew. W Europie recykling makulatury utrzymuje się na poziomie 70%, w Polsce natomiast wynik jest dużo gorszy – jedyne 42%.
Żółty kontener – plastik
Najszybciej zapełniającym się pojemnikiem na odpady jest właśnie ten koloru żółtego. Mnogość opakowań plastikowych i ich ogromna ilość w każdej dziedzinie życia powoduje, że nie jesteśmy w stanie uniknąć go całkowicie. Plastik dzielimy na 7 rodzajów. Najlepiej wszystkim znany jest PET oznaczony symbolem 1 na opakowaniu. Jest to tworzywo nie do końca bezpieczne i jednorazowe, ponieważ nie nadaje się do ponownego użytku. Tego tworzywa należy unikać, czyli ograniczyć lub zrezygnować z zakupu butelkowanej wody, słodkich napojów i soków. Kolejne tworzywa to HDPE, oznaczone symbolem 2, oraz PP z symbolem 5, całkowicie bezpieczne w kontakcie z żywnością i możemy wykorzystywać je ponownie, np. do mrożenia żywności czy jej przechowywania. Te dwa tworzywa plastikowe, jeśli nie możemy znaleźć innej, nieplastikowej alternatywy, najlepiej kupować. Najczęściej wykorzystywane są do wytwarzania wielorazowych plastikowych pojemników na żywność, słojów, nieprzezroczystych butelek. Bezpieczny, chociaż w mniejszym stopniu, jest także LDPE z symbolem 4. Bez względu na rodzaj tworzywa sztucznego, z którego wykonane jest opakowanie pamiętajmy aby nie podgrzewać w nim jedzenia. Wysokie temperatury mogą powodować przedostawanie się cząstek plastiku do żywności. Szkodliwe dla zdrowia tworzywa to PVC z symbolem 3 i PS z symbolem 6, czyli popularny styropian, które nie powinny mieć żadnego kontaktu z żywnością. Najgorszy plastik to ten ze znakiem 7, czyli „inne”, w skład których wchodzą np. nylon, poliwęglany czy szkło akrylowe, a także niebezpieczne BPA nieraz znajdowane w wielorazowych butelkach na wodę czy mleko dla dzieci. Jest to mieszanka toksycznych substancji, dlatego unikajmy tego rodzaju tworzyw jak ognia. Do pojemnika na plastik nie mogą trafić opakowania z zawartością, opakowania po lekach, opakowania po olejach, aerozolach, puszki po farbach czy sprzęt AGD. Jednorazowe naczynia wykonane są z niskiej jakości plastiku, który nie nadaje się do przetworzenia, dodatkowo często są one zabrudzone jedzeniem, co też wykreśla je z listy odpadów, które trafiają do żółtego kontenera. Plastikowe zabawki wykonane z kilku rodzajów tworzyw oraz te elektroniczne również nie powinny trafiać do kontenera na plastik ze względu na brak możliwości ich odpowiedniego przetworzenia, jednak proste zabawki, takie jak np. zabawki do piasku, mogą tam trafić. Zanim jednak zdecydujemy się wyrzucić zabawkę upewnijmy się, czy nie może ona posłużyć jeszcze komuś innemu poprzez drobne naprawy czy odświeżenie. Pamiętajmy również o tym, aby przed wrzuceniem do kosza upewnić się, czy plastikowy pojemnik został opróżniony oraz aby zgnieść butelkę, karton po soku (tetra pack) i odkręcić zakrętkę.
Zielony kontener – szkło
Przed wyrzuceniem szklanego odpadu upewnijmy się, że nie możemy go w jakiś sposób wykorzystać ponownie. To najlepszy sposób na wydłużenie życia szkła. Jeśli my sami nie potrzebujemy do przechowywania żywności czy robienia przetworów, spróbujmy zebrane słoiki czy butelki oddać komuś, kto dobrze je spożytkuje. W przypadku opakowań po kosmetykach firmy często decydują się na to, aby przyjmować puste szklane pojemniki po swoich produktach i ponownie je wykorzystać. Sprawdźmy zatem, które firmy prowadzą taką działalność i korzystajmy z ich produktów – dzięki temu mamy pewność, że nasz odpad wróci ponownie do obiegu. Do pojemnika na szło nie wyrzucamy ceramiki, doniczek, szklanych naczyń, luster, żarówek, zniczy z woskiem, szyb okiennych i samochodowych czy szkła kryształowego. Nie należy wyrzucać także słoików z zawartością, np. niezjedzony do połowy majonez czy musztarda po terminie ważności – przed wyrzuceniem zawartość trzeba wybrać łyżką, wyrzucić do kosza na odpady zmieszane, a opróżniony słoik wyrzucić do szkła. Z resztek żywności, która została na ściankach nie trzeba słoików czy butelek myć, tym zajmują się odpowiednie maszyny w sortowniach odpadów. Słoiki i butelki należy przed wyrzuceniem pozbawić nakrętki, gdyż jest ona wykonana z innego tworzywa. Pamiętajmy również, by szklane odpady wyrzucać ostrożnie, aby się nie potłukły. Utrudnia to, a nawet uniemożliwia skuteczny ich recykling.
Niebieski kontener – papier
Zbieranie makulatury w domach, szkołach, organizacjach czy różnego rodzaju instytucjach było dawniej bardzo popularne, ponieważ w skupach można było otrzymać za nie gotówkę. Papier jest tworzywem łatwym do segregacji, są jednak wyjątki, które mogą umknąć naszej uwadze i spowodować zanieczyszczenie papierowych odpadów i uniemożliwienie ich przetworzenia. Jest to papier zabrudzony lub mokry, takie jak np. tłusty karton po pizzy czy zmoczone kartki. Nienadające się do recyklingu są także paragony, papier powleczony folią, papierowe worki po nawozach i materiałach budowlanych czy tapety. Kwestią sporną są często kartony po mlekach i sokach, wspomniane już wcześniej tetra packi, które są tworzywem wykonanym z kilku tworzyw. Z uwagi na ich dużą ilość działa specjalny system i proces ich odzyskiwania, zatem nie muszą one trafiać do odpadów zmieszanych. W większości miast i gmin powinny one trafiać do pojemnika na tworzywa sztuczne, jednak w niektórych są wskazania, by wyrzucać je do papieru. Warto zatem upewnić się jak wygląda segregacja w naszym mieście, aby poprawnie wyrzucać tetrapacki i przyczynić się do ich odzyskiwania
Brązowy kontener – odpady bio
Problemów i błędów z odpadami bio jest naprawdę sporo. Podstawowym błędem, powielanym przez wiele osób, jest wyrzucanie tego rodzaju odpadów w plastikowych workach. Odpady te powinny być wyrzucane luzem do kontenera. Najlepiej zaopatrzyć się w mały pojemnik, który będziemy opróżniać raz na 2-3 dni, dzięki czemu unikniemy brzydkiego zapachu i łatwiej będzie nam opróżniać go bezpośrednio do kosza. Drugim częstym błędem jest wyrzucanie odpadów pochodzenia zwierzęcego, czyli resztek mięsa, wędlin czy nabiału. Te żywnościowe odpady muszą być wyrzucane do odpadów zmieszanych. Wyjątkiem są skorupki po jajkach, które wyrzucamy do bioodpadów, natomiast całe jajko, które jest zepsute czy też jajko po obróbce termicznej powinno trafić do odpadów zmieszanych. Do brązowego kontenera nie wyrzucamy także kości, odchodów zwierząt, popiołu, kamieni czy ziemi. Jeśli mamy odpady, które według opisu na opakowaniu nadają się do kompostowania, czyli ulegają szybkiemu rozkładowi, upewnijmy się, czy mają odpowiedni znak certyfikatu OK Compost. Teoretycznie nadają się one do umieszczenia w brązowym pojemniku na odpady, jednak w praktyce mogą zostać potraktowane jako zanieczyszczenie bioodpadów. Najlepiej zatem dopytać w mieście lub gminie jak takie odpady są traktowane i czy można z czystym sumieniem wyrzucać je do bioodpadów. Natomiast odpady biodegradowalne, takie jak reklamówki, pieluchy czy podpaski, nie mogą trafić do bioodpadów ze względu na ściśle określone warunki, które są potrzebne do ich skutecznego rozkładu. Takie odpady muszą trafić do pojemnika na zmieszane, dlatego najlepiej ich unikać i w miarę możliwości szukać kompostowalnych zamienników.
Czarny kontener i PSZOK
Wszystkie odpady, które nie nadają się do recyklingu należy wyrzucać do odpadów zmieszanych. Opakowania wykonane z wielu surowców, których nie da się ręcznie oddzielić (z wyjątkiem terapacków) powinny trafić właśnie tutaj – są to np. opakowania po przyprawach. Wyrzucamy tutaj także paragony, zużyte pieluchy, chusteczki i ręczniki papierowe, pojemniki z resztkami jedzenia, pokryte tłuszczem czy też papier do pieczenia. Śmieci wielkogabarytowe czy niebezpieczne powinny trafić do PSZOKu, czyli Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Jeśli mamy zatem zużyty sprzęt AGD, stare opony, meble, oleje (zarówno te spożywcze pozostałe po smażeniu, jak i samochodowe), poszukajmy najbliższego Punktu i tam zanieśmy nasze śmieci. Baterie, mały sprzęt AGD czy żarówki są często zbierane w marketach, więc poza PSZOKiem można je wyrzucić także tam. Przeterminowane leki zawsze zanośmy do pobliskiej apteki. Najlepiej, aby odpadów zmieszanych było jak najmniej, dlatego korzystajmy jak najczęściej z surowców, które mogą być poddane recyklingowi.
Problematyczne śmieci
Jest kilka odpadów, które przysparzają sporo problemów podczas segregacji, takie jak wymienione wcześniej odpady wielomateriałowe, olej czy paragony. Z pozoru może wydawać się, że opakowanie po przyprawie powinno trafić do kontenera na papier, jednak gdy spróbujemy je powoli przedrzeć zauważymy, że pod papierem jest także folia. Zatem takie opakowanie nie nadaje się do recyklingu i trafia do zmieszanych. Jednak inaczej już wygląda sytuacja w przypadku tetrapacków łączących papier z aluminium – mogą one trafić do recyklingu ze względu na to, iż istnieje proces pozwalający na ich przetworzenie. Oleju nigdy nie wylewajmy do kanalizacji, najlepiej wlać go do słoika i zawieźć do pobliskiego PSZOKu, jeśli jednak nie mamy takiej możliwości lub czasu może trafić do kontenera na odpady zmieszane. Odpadów żywnościowych, takich jak kawałki warzyw w zupie czy zepsute resztki jedzenia, również nie wylewajmy do kanalizacji. W przypadku zupy oddzielmy kawałki warzyw od płynu, warzywa niech trafią do bioodpadów, natomiast płyn może trafić do kanalizacji. W przypadku innych resztek jedzenia, w zależności czy są one pochodzenia zwierzęcego czy też nie, do odpadów bio lub zmieszanych. Nie wkładajmy opakowania w opakowanie jeśli są one różne w celu zminimalizowania zajętego miejsca w kontenerze. Składać razem można jedynie opakowania takie same, jak kubeczki po jogurtach czy śmietanie, jednak nie upychajmy na siłę śmieci jeden w drugi, ponieważ utrudnia to ich recykling. Starajmy się także odrywać wieczka od plastikowych opakować i wyrzucać je osobno. Często można spotkać się z opinią, że skórek po cytrusach nie należy wyrzucać do bioodpadów ze względu na obecność pestycydów. Dotyczy to jednak tylko kompostowników w mieszkaniu, zatem mogą one jak najbardziej trafić do brązowego pojemnika na bio.
Recykling w piramidzie zasady 5R jest na ostatnim miejscu, co nie znaczy, że jest nieistotny. Sygnalizuje to, że pierwszej kolejności zawsze powinniśmy zastanowić się, czy danego odpadu nie możemy wykorzystać ponownie, naprawić lub oddać komuś, komu się przyda, a dopiero na końcu podjąć decyzję o jego wyrzuceniu. Jednak sam proces wyrzucania śmieci i ich segregacji jest bardzo istotny, dlatego nie zniechęcajmy się wielością informacji na jego temat. Traktujmy to jako okazję do zdobywania wiedzy i zastosowania jej w praktyce w celu ograniczania odpadów i ratowania naszej planety przed zasypaniem śmieciami.