Zjednoczone Emiraty Arabskie zobligowały się do całkowitej dekarbonizacji swojej gospodarki i uzyskania zerowej emisji gazów cieplarnianych netto, dzięki czemu zostaną pierwszym krajem petrochemicznym w Zatoce Perskiej, który przyjął taką strategię. Rządzący krajem szejk Mohammed bin Rashid Al Maktoum poinformował, że państwo obrało sobie za cel eliminacje emisji do 2050 roku.
Przywódca zobligował się do przekazania 600 mld dirhamów (163 mld dolarów) na rzecz czystej i odnawialnej energii do 2050 roku, czyli około 21 miliardów dirhamów (6 miliardów dolarów) rocznie.
,,Jesteśmy zobowiązani do skorzystania z okazji, aby ugruntować naszą pozycję lidera w zakresie zmian klimatycznych w naszym regionie i wykorzystać tę kluczową możliwość ekonomiczną, aby napędzić rozwój, wzrost i nowe miejsca pracy, ponieważ przestawiamy naszą gospodarkę i naród na zerową emisję netto” – tłumaczy szejk Mohammed bin Rashid Al Maktoum, wiceprezydent i premier Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz władca Dubaju.
Rząd kraju dodał, że Zjednoczone Emiraty Arabskie zainwestowały w ciągu ostatnich 15 lat 40 mld dolarów w czystą energię. Pierwsza elektrownia jądrowa, Barakah, została podłączona do sieci krajowej, a kraj chce wyprodukować 14 GW czystej energii do 2030 r., w stosunku do około 100 MW w 2015 r.
Decyzja Zjednoczonych Emirat Arabskich jest zgodna z Porozumieniem Paryskim, które zwraca się do państw o sporządzenie długoterminowych strategii redukcji emisji gazów cieplarnianych i ograniczenie wzrostu globalnej temperatury do poziomy nie wyższego niż o 1,5 stopnia Celsjusza w porównaniu do poziomu sprzed epoki przemysłowej.
Zdaniem ministra przemysłu i zaawansowanych technologii Sultana Al Jabera ,,Zjednoczone Emiraty Arabskie wykorzystają działania dążące do zerowych emisji jako sposób na stworzenie wartości ekonomicznej, zwiększenie konkurencyjności przemysłu i wzmocnienie inwestycji”.
Zjednoczone Emiraty Arabskie liczą na to, że to na ich terenie odbędą się rozmowy klimatyczne Cop28 w 2023 roku. Jedynym konkurentem w tej kwestii jest Korea Południowa.
Reguły ONZ w kwestii rozliczania emisji dwutlenku węgla jasno deklarują, że emisje z paliw kopalnych są liczone tam, gdzie są spalane, a nie tam, gdzie są produkowane.
Wynika z tego, że Zjednoczone Emiraty Arabskie jako ósmy w skali światowej producent ropy naftowej w wartościach bezwzględnych i drugi w przeliczeniu na mieszkańca, nie mają obowiązku zmniejszenia ilości wydobywanej ropy, aby zrealizować swój cel.
Mimo to przebieg produkcji ropy naftowej wpuszcza w obieg duże ilości gazów cieplarnianych, które są włączane do danych kraju. Zmniejszenie emisji wynikających z produkcji ropy naftowej można uzyskać za pomocą monitorowania wycieków gazu, naprawiania ich oraz inwestowania w „czystsze” maszyny.
Tak jak inne kraje zajmujące się produkcją ropy naftowej, Zjednoczone Emiraty Arabskie usiłują „rozszerzyć” swoją gospodarkę, aby być gotowym na przyszłość bez paliw kopalnych. Zjednoczone Emiraty Arabskie są jedną z wielu rozwiniętych gospodarek i kilku rozwijających się, które dążą do zerowej emisji netto do 2050 roku. Wśród tych krajów Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Kanada zobligowały się do dekarbonizacji swoich systemów elektroenergetycznych do 2035 roku. Aktualnie nie jest pewne czy Zjednoczone Emiraty Arabskie myślą nad aktualizacją swojej strategii energetycznej, aby odzwierciedliła ona nowy cel na rok 2050.
Źródła: https://www.reuters.com https://www.climatechangenews.com https://www.cnbc.com