W maju niektóre obszary Hiszpanii nawiedziła rekordowa fala upałów. Według krajowej agencji meteorologicznej AEMET temperatury w jednym z miast z tego kraju sięgały nawet 40,3 stopni Celsjusza.
Hiszpańska Agencja Meteorologiczna AEMET zawiadomiła o weekendowej fali upałów o ,,nadzwyczajnej intensywności”, z temperaturami od 10°C do 15°C powyżej średniej sezonowej i bardziej kojarzącymi się z latem niż połową maja. Zgodnie z agencją Reuters, gdy fala upałów przeszła nad regionem, ludzie mieszkający na południu kraju ,,machali wachlarzami, polewali się wodą i pluskali się w fontannach”. W mieście Jaén w Andaluzji na południu Hiszpanii odnotowano temperaturę 40,3 stopni Celsjusza. Hiszpańska agencja meteorologiczna podkreśliła, że temperatury w Jaén były nawet o 16 stopni Celsjusza wyższe od średniej dla tej pory roku.
Pozostała część Półwyspu Iberyjskiego odnotowała temperatury, który były o co najmniej 7 stopni Celsjusza wyższe od normalnej średniej.
,,Ten epizod jest bardzo nietypowy dla połowy maja i może być jednym z najbardziej intensywnych epizodów w ciągu ostatnich 20 lat” – informuje rzecznik prasowy AEMET, Ruben del Campo.
AEMET określiła poranek w zeszłą sobotę jako ,,niezwykle ciepły” w znacznej części centrum i na południu Hiszpanii. Na wielu innych obszarach poranna temperatura nie spadła poniżej 25 stopni Celsjusza. Zdaniem agencji taka sytuacja ,,jest praktycznie niespotykana na półwyspie w maju”.
AEMET poinformowało również o tym, że miasto Segovia doświadczyło po raz pierwszy ,,tropikalnej nocy” w maju, czyli nocy, podczas której temperatura nie spada poniżej 20 stopni Celsjusza. Władze Hiszpanii rozpoczęły krajowy plan walki z wysokimi temperaturami i zalecają nawadnianie organizmu oraz ubieranie lekkiej odzieży. Zaleca się także zwracanie uwagi na dzieci, kobiety w ciąży oraz osoby starsze i przewlekle chore.
,,Lato pożera wiosnę. To, co się dzieje, doskonale pasuje do sytuacji, w której mamy do czynienia z cieplejszą planetą. Wzrost temperatur jest bezpośrednią i namacalną konsekwencją zmian klimatycznych. Klimat w Hiszpanii nie jest już taki, jaki znamy. Stał się ekstremalny” – dodaje Rubén del Campo.
We Francji już od ponad miesiąca występują temperatury powyżej normy. Krajowa agencja prognostyczna Météo France uważa, że ,,takie epizody ekstremalnych upałów mogą być coraz dłuższe i bardziej dotkliwe, rozpoczynać się wcześniej i powtarzać się częściej w miarę postępu globalnego ocieplenia”.
W ostatnim czasie fala upałów nawiedziła także kilka innych krajów, jak na przykład Indie, Pakistan czy część Stanów Zjednoczonych, m.in. Teksas, gdzie temperatura w maju osiągnęła około 32 stopnie Celsjusza.
Zdaniem Brytyjskiego Urzędu Meteorologicznego prawdopodobieństwo wystąpienia rekordowej fali upałów, która na niektórych obszarach Indii i Pakistanu osiągnęła temperaturę 51°C, zwiększyło się ponad stukrotnie przez obecny kryzys klimatyczny.
Źródło: edition.cnn.com, theguardian.com