Nowe badanie opublikowane przez naukowców z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie podkreśla, że Wielka Brytania jest jednym z najbardziej zubożałych w naturę obszarów na świecie – kraj znajduje się w dolnych 10% na świecie i na ostatniej pozycji w grupie krajów G7.
Badanie sugeruje, że na terenie Wielkiej Brytanii zachowało się zaledwie około 50% różnorodności biologicznej, co jest znacznie poniżej średniej światowej, która oscyluje w granicach 75%. Eksperci za bezpieczną granicę, zapobiegającą ekologicznemu kryzysowi na świecie, uważają wartość na poziomie 90%.
Badanie opublikowano przed znaczącą konferencją ONZ dotyczącą różnorodności biologicznej COP 15, która odbędzie się w Chinach – kraju z około 10% światowych gatunków roślin i 14% gatunków zwierząt na Ziemi.
,,Bioróżnorodność jest tym, co zapewnia nam tak wiele z naszych podstawowych potrzeb. To fundament naszego społeczeństwa. Niedawno przekonaliśmy się, jak destrukcyjne może być załamanie łańcuchów dostaw – natura leży u podstaw naszych łańcuchów dostaw” – tłumaczy profesor Andy Purvis, autor badania.
Badanie wprowadziło nowe narzędzie, którym jest wskaźnik nienaruszalności bioróżnorodności. Ocenia on, w jakim stopniu państwa zachowały swoją naturalną różnorodność zwierząt i roślin, a także analizuje procent naturalnej różnorodności biologicznej, która pozostała w poszczególnych krajach.
,,Wielka Brytania straciła więcej swojej naturalnej bioróżnorodności niż jakikolwiek inny kraj w Europie Zachodniej, najwięcej ze wszystkich krajów G7 i więcej niż wiele innych krajów takich jak m.in. Chiny. Zasadniczo spowodowało to zmechanizowane niszczenie natury w celu przekształcenia jej w dobra dla zysku. W rezultacie Wielka Brytania od dawna należy do krajów najbardziej ubogich w przyrodę na świecie”- dodaje profesor Andy Purvis.
Zdaniem ekspertów niska pozycja Wielkiej Brytanii zależy od rewolucji przemysłowej, która wpłynęła na krajobraz, aby zrobić miejsce dla rolnictwa i hodowli. Doktor Adriana De Palma uwypukliła to, że Wielka Brytania odnotowała stosunkowo stabilne poziomy różnorodności biologicznej na przełomie ostatnich lat, ale na naprawdę niskim poziomie.
Zdaniem Andrewa Deutza, szefa globalnej polityki w międzynarodowej organizacji charytatywnej zajmującej się ochroną przyrody, Nature Conservancy, rosnąca akceptacja w stosunku do przyrody nie wystąpiła zbyt szybko.
,,Podobnie jak w przypadku przyspieszającego zagrożenia klimatycznego, to, co wydarzy się w ciągu najbliższego roku, w dużym stopniu wyznaczy kurs ludzkości na resztę dekady, a to, co wydarzy się w tej dekadzie, prawdopodobnie określi nasze perspektywy na resztę tego stulecia” – dodaje Deutz.
Na konferencji COP 15 w Kunming światowi liderzy będą negocjować ramy ochrony przyrody na najbliższe 10 lat. Plan porozumienia ma za zadanie ochronić co najmniej 30% światowych lądów i oceanów oraz zwiększyć środki finansowe na ochronę przyrody. Jednak raporty członków Komisji Kontroli Środowiska podkreślają, że części projektu są mało ambitne. Globalne ramy różnorodności biologicznej zastępują plan z ostatnich dziesięciu lat, w którym nie zrealizowano wszystkich celów.
Aktualne zmniejszanie się różnorodności biologicznej jest najszybsze w historii ludzkości. Spadek światowej populacji ssaków, ptaków, ryb, gadów i płazów od 1970 roku zwiększył się o około 70%. Prawie jednej czwartej wszystkich gatunków zwierząt i roślin na świecie grozi wyginięcie.
Źródła: https://www.bbc.com https://earth.org