Burmistrz San Francisco London Breed ogłosiła stan zagrożenia niedoborem wody i wzywa do 10% redukcji w całym systemie regionalnym.
,,Ponieważ Kalifornia wciąż doświadcza niszczycielskiej suszy i niepewności w tej porze deszczowej, musimy podjąć trudne decyzje, które zapewnią, że nasze źródło wody będzie nadal niezawodne i pewne na przyszłość. Rok po roku mieszkańcy San Francisco podejmują działania na rzecz oszczędzania naszego najcenniejszego zasobu, co skutkuje jednym z najniższych wskaźników zużycia wody w Kalifornii, a w tym krytycznym czasie wiem, że nasze miasto po raz kolejny sprosta wezwaniu do ograniczenia zużycia wody” – dodaje Breed.
Komisja Użyteczności Publicznej San Francisco (SFPUC), która kontroluje system rurociągów, pomp i tuneli, które transportują większość wody Bay Area 160 mil od zbiornika Hetch Hetchy w Parku Narodowym Yosemite, poinformowała 23 listopada, że jednogłośnie zatwierdziła środki mające na celu dalsze oszczędzanie i zniwelowanie zużycia wody na całym swoim obszarze usług, w odpowiedzi na „wyjątkowo suche warunki pogodowe”, które nawiedziły całe państwo w ciągu ostatnich dwóch lat.
Burmistrz hrabstwa zwróciła się do mieszkańców San Francisco o zniwelowanie zużycia wody poprzez podjęcie dobrowolnych działań, ,,takich jak naprawa nieszczelnych toalet, instalowanie niskoprzepływowych urządzeń, ograniczenie podlewania na zewnątrz i otrzymywanie audytów zużycia wody od profesjonalistów SFPUC”.
Jak podaje biuro gubernatora, stan Kalifornia nawiedził trudny rok cechujący się wysokimi temperaturami i niskimi opadami, co w połączeniu z kryzysem związanym ze zmianami klimatycznymi, doprowadziło do niszczycielskiego sezonu pożarów. Stan przeżywa najgorszą suszę od końca XIX wieku, charakteryzującą się zarówno brakiem opadów, jak i wysokimi temperaturami.
Burmistrz podkreśla, że przeciętny mieszkaniec San Francisco ,,zużywa 42 galony wody dziennie w domu czyli mniej niż połowę średniej krajowej wynoszącej około 90 galonów na osobę dziennie”.
Jak podaje raport Departamentu Zasobów Wodnych stanu, rok wodny 2021 – który przypadał na okres od 1 października 2020 r. do 30 września 2021 r. – był drugim najsuchszym rokiem w Kalifornii w historii, na podstawie opadów w całym stanie.
,,Rok wodny 2021 był rokiem ekstremalnym pod względem temperatury i opadów, a nastąpił po roku wodnym 2020, który był podobnie ciepły i suchy. Dorzecze rzeki Kolorado, ważne źródło zaopatrzenia dla południowej Kalifornii, w roku wodnym 2021 nadal było suche, a zapasy w jeziorach Mead i Powell osiągnęły nowe rekordowo niskie poziomy” – napisano w raporcie.
Największe zbiorniki wodne w kraju, czyli Jezioro Powell i jezioro Mead, wyschły w tym roku w bardzo szybkim tempie. Zbiorniki te, zasilane przez wody rzeki Kolorado, gwarantują dostawy wody pitnej i nawadnianie wielu osobom w całym regionie, w tym gospodarstwom wiejskim, ranczom i społecznościom rdzennych mieszkańców tej części kontynentu.
Źródła: https://edition.cnn.com https://www.theepochtimes.com