Portugalia dołączyła do grupy krajów, które całkowicie zrezygnowały z wykorzystywania węgla do produkcji energii elektrycznej. 20 listopada kraj zamknął swoją ostatnią elektrownię węglową.
Grupa ekologiczna Zero poinformowała, że elektrownia w Pego w środkowej Portugalii była drugim co do wielkości emitentem dwutlenku węgla w kraju.
,,Uwolnienie się od największego źródła gazów cieplarnianych było ważnym dniem dla Portugalii” – dodaje Zero.
,,Portugalia jest doskonałym przykładem na to, że gdy kraj zobowiąże się do odejścia od węgla, tempo wycofywania się z niego nieuchronnie przyspiesza. Korzyści płynące z przejścia na odnawialne źródła energii są tak duże, że po rozpoczęciu tego procesu sensowne jest jak najszybsze odejście od węgla” – tłumaczy Kathrin Gutmann, dyrektorka kampanii w organizacji Europe Beyond Coal.
Mimo że elektrownia posiada licencję, według której powinna działać do końca miesiąca, to 20 listopada wyczerpały się jej ostatnie zapasy węgla. W związku z tym sobota była pierwszym dniem, w którym 100% energii elektrycznej wyprodukowanej w kraju, powstało bez wykorzystania węgla.
Sytuacja ta występuje dziewięć lat przed terminem, który kraj wyznaczył sobie na rezygnację ze stosowania paliw kopalnych. Niwelowanie emisji przez Portugalię rozpoczęło się w 2017 roku, gdy kraj podpisał deklarację wyjścia ze stosowania węgla podczas COP23.
Portugalia stała się czwartym krajem Unii Europejskiej, który całkowicie odszedł od wykorzystywania węgla do produkcji energii. Do trzech pozostałych państw należy: Belgia, Austria i Szwecja.
60-70% energii elektrycznej w Portugalii pochodzi ze źródeł odnawialnych, jednak kraj nadal w znacznym stopniu opiera się na importowanych paliwach kopalnych, w celu zaspokojenia ogólnego zapotrzebowanie na energię.
Rezygnacja kraju z węgla ma miejsce po tym, jak Komisja Europejska poinformowała, że pozwie Portugalię za niepodjęcie działań w kwestii zanieczyszczonego powietrza.
Wczesna rezygnacja z elektrowni węglowych nie rozwiała wszystkich obaw. Istnieje szansa, że elektrownia w Pego, prowadzona przez prywatną grupę Tejo Energia, może rozpocząć teraz spalanie peletów drzewnych.
,,Fatalna sytuacja ekonomiczna węgla i dążenie społeczeństwa do działań na rzecz klimatu powodują coraz szybsze odchodzenie od węgla w całej Europie. Wyzwanie polega na tym, aby przedsiębiorstwa energetyczne nie popełniły błędu, zastępując węgiel gazem ziemnym lub niezrównoważoną biomasą” – dodaje Gutmann.
,,Porzucenie węgla tylko po to, by przejść na kolejne najgorsze paliwo, to zdecydowanie nie jest odpowiedź. Zamiast tego, należy skupić się na szybkim zwiększeniu naszych zdolności w kwestii energii odnawialnej” – powiedział prezes Zero, Francisco Ferreira.
Źródła: https://www.euronews.com https://www.powermag.com