Wody Polskie przygotowały Poradnik dla miast w zakresie identyfikacji obszarów zagrożonych wodami opadowymi na terenach zurbanizowanych.
„W ostatnich latach w okresie letnim obserwowaliśmy nawałnice, zalewające domy i posesje, wody opadowe blokujące przejazdy na wiele godzin w centrach miast w całym kraju. Wychodząc naprzeciw zgłaszanym ogólnie problemom z podtopieniami miejskimi, jak również istniejącemu niedostatkowi wiedzy w tym obszarze, dążąc do promowania jednolitych praktyk w obszarze zagrożenia powodzią w naszych kraju, Wody Polskie przygotowały praktyczny Poradnik dla miast, zawierający szczegółowe podejście metodyczne do wyznaczenia obszarów zagrożonych wodami opadowymi na terenach zurbanizowanych” – możemy przeczytać w tym dokumencie.
„Aktualnie w Polsce nie ma jednoznacznie wskazanych, rekomendowanych metodyk w zakresie wyznaczania obszarów zagrożonych wodami opadowymi. Nie ma także jasnych wymogów prawnych, które nakładałyby obowiązek przeprowadzenia takich analiz na obszarze miast. Natomiast kwestie te może zmienić procedowana obecnie przez Parlament Europejski aktualizacja Dyrektywy Ściekowej. Niniejszy poradnik ma na celu przede wszystkim wesprzeć mniej zaawansowane w tym obszarze miasta i gminy, w rozpoczęciu prac nad problematyką powodzi opadowych na ich obszarach. Może stanowić punkt wyjścia do planowania dalszych działań w zakresie ograniczania negatywnych skutków powodzi opadowych. Pozwoli to także ujednolicić stosowane podejście w skali kraju” – wskazują autorzy opracowania.
Ekstremalnych zjawisk będzie więcej
Wśród zagadnień podjętych w tym opracowaniu znalazły się między innymi kwestie dotyczące tak ekstremalnych zjawisk jak powodzie opadowe czy miejskie, które w ostatnich latach regularnie nawiedzają Polskę, zaś spustoszenia jakie w ostatnim czasie żywioł dokonał w Bielsku mogą świadczyć o wadze problemu. Również dlatego, że ekstremalne zjawiska pogodowe związane ze zmianą klimatu będę się nasilać. Jak wynika ze scenariuszy klimatycznych analizowanych m.in. w projekcie KLIMADA, częstotliwość oraz intensywność opadów mają się zmienić. Ich roczna suma do 2060 r. ma zwiększyć się średnio od 30 do 50 mm, co wynika ze wzrostu liczby dni z opadami ekstremalnymi (tj. przekraczającymi 20 mm na dobę).
Komu służy
Głównymi adresatami tego opracowania są samorządy i ma im pomóc w identyfikacji obszarów zagrożonych wodami opadowymi we własnym zakresie, do wsparcia w przygotowaniu dokumentacji przetargowych czy rozmów z właściwymi jednostkami lub zarządcami infrastruktury w mieście. Zanim powstał dokument, który można uznać za uniwersalny poradnik dla całego kraju powstało pilotażowe opracowanie na podstawie analizy danych dla dwóch miast: Puław i Nowego Sącza. Poradnik omawia istniejące metody i narzędzia stosowane do wyznaczania obszarów zagrożonych, wraz z ich zaletami i wadami. Dowiadujemy się także jakie są niezbędne dane wejściowe – m.in. numeryczny model terenu, ortofotomapy, dane o opadach prawdopodobnych, pomiary napełnienia i przepływu w kanałach czy pomiary geodezyjne obiektów infrastruktury kanalizacyjnej.
Trzy warianty
Przedstawiono również trzy warianty rozwiązań. Pierwszy opiera się na analizie uproszczonej, która nie wymaga wielu danych i polega na identyfikacji obszarów zagrożonych wodami opadowymi poprzez wskazanie obszarów bezodpływowych. Jest to możliwe dzięki dwuwymiarowego modelowania hydrodynamicznego 2D.
„W wariancie tym nie uwzględnia się za to sieci kanalizacji deszczowej. Średniozaawansowana analiza zostaje wykonana w wariancie drugim, który również identyfikuje obszary zagrożone poprzez zastosowanie dwuwymiarowego modelowania hydrodynamicznego, ale z uwzględnieniem ilości wód opadowych mogących odpływać siecią kanalizacyjną. Trzeci wariant – stanowiący zaawansowaną analizę – to identyfikacja obszarów zagrożonych z uwzględnieniem działania istniejącej pełnej sieci kanalizacyjnej. Obszary zostają wyznaczone w oparciu o modele zintegrowane (1D+2D) zawierające dwuwymiarowy model hydrodynamiczny dla powierzchni terenu oraz jednowymiarowy model sieci kanalizacyjnej. Wariant ten wymaga dużo większej ilości danych niż pozostałe warianty, ale uzyskane wyniki są najdokładniejsze” – czytamy w tym opracowaniu.
Metody uproszczone pozwalają włodarzom miast wstępnie zdiagnozować skalę problemu i potencjalne zagrożenia, aby w dalszej kolejności skupić się na obszarach najbardziej zagrożonych oraz najbardziej problemowych ze względu na potencjalne straty i inne ryzyka. Najbardziej zaawansowane metody, powinny być stosowane w miejscach, które zostaną zidentyfikowane jako wymagające interwencji i planowane jest tam wdrożenie odpowiednich działań redukujących zagrożenie.
Dla wszystkich wariantów poradnik wymienia scenariusze i siatki obliczeniowe, narzędzia do budowy modeli i dane wejściowe. Przytacza również etapy budowy modeli i modelowania, w tym związane z opracowaniem mapy szorstkości, przygotowaniem warstwy wyznaczającej przebieg dróg z krawężnikami, odwzorowaniem cieków, rowów i sztucznych kanałów, wprowadzeniem danych na temat zwierciadła wody w odbiorniku i odpływach, czy wprowadzeniem infiltracji, przepustów i wpustów. Omówione zostaje wyznaczanie obszarów potencjalnej retencji oraz intensywnego spływu powierzchniowego, a także czynniki wpływające na jakość i dokładność wyników; m.in. rodzaj i rozdzielczość siatki obliczeniowej, czy kalibracja modelu, tj. modyfikacja parametrów modelu, tak aby wyniki symulacji były dostosowane do rzeczywistych danych pomiarowych.
Poradnik z załącznikami dostępny jest na stronie internetowej Wód Polskich: https://www.gov.pl/wody-polskie/materialy-informacyjne oraz na stronie projektowej StopPowodzi! https://stoppowodzi.pl/materialy-wspierajace.
Źródło: Wody Polskie, klimada2.ios.gov.pl