Położone w województwie śląskim miasto Orzesze znalazło się wśród najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie według rankingu sporządzonego przez firmę IQair.
Firma IQair specjalizuje się w tworzeniu systemów oczyszczania powietrza. Zakres jej działalności obejmuje także tworzenie raportów mówiących o jakości powietrza w miastach z całego świata. Ostatni sporządzony raport nie jest optymistyczny dla Polski, ponieważ nasze miasta zajmują niestety czołowe miejsca w tym niechlubnym zestawieniu.
Specjaliści z IQair zbadali miasta świata pod kątem przekroczenia norm emisji pyłu zawieszonego PM2,5. Z danych, które opublikowała firma wynika, że najbardziej zanieczyszczonym miastem w Europie jest polskie miasto Orzesze położone w województwie śląskim. Oprócz Polski w zestawieniu europejskich miast znalazły się miejscowości położone na Bałkanach oraz we Włoszech. Oprócz wspomnianego wcześniej Orzesza na liście 50 najbardziej zanieczyszczonych miast na naszym kontynencie znalazły się również Goczałkowice – Zdrój (miejsce 15), Ksawerów (miejsce 23), Racibórz (miejsce 37), Bielsko-Biała (miejsce 38), Zgierz (miejsce 40), Olbrachcice (miejsce 44) oraz Dębica (miejsce 49). Warto zwrócić uwagę, że w zestawieniu 100 najbardziej zanieczyszczonych miast aż 27 jest położonych w naszym kraju. Na dalszych miejscach znalazły się między innymi Kraków, Warszawa, Jelenia Góra czy Jarosław. Stawkę zamykają Kalisz oraz Mielec.
W poprzednim raporcie, który opracowała szwajcarska firma, żadne polskie miasto nie znalazło się w pierwszej piętnastce najbardziej zanieczyszczonych na kontynencie.
Biorąc pod uwagę średnią koncentrację pyłu PM2,5 w stosunku do populacji danego kraju, Polska zajmuje 53 miejsce na świecie. Zgodnie z rankingiem najbardziej zanieczyszczonym krajem świata jest Bangladesz, następnie Pakistan i Indie. Chiny, których gospodarka – tak jak polska – od lat oparta jest o węgiel w rankingu tym zajęły 14 miejsce.
Wśród europejskich miast, które są po drugiej stronie „barykady” są położone w Finlandii Mounio i Korsholm oraz położone w Norwegii Bodo. Wśród piętnastu miast kontynentu o najczystszym powietrzu jest aż pięć jest fińskich. Raport przyznaje, że w ciągu ostatnich dekad w europejskich miastach zanieczyszczenie pyłem PM2,5 spadło przez ostatnich kilka dekad, ale nadal stanowi to poważne zagrożenie dla zdrowia mieszkańców. Co więcej, w 2020 roku ponad połowa miast w Europie przekraczała normy zanieczyszczenia podane przez WHO. W 18 proc. miast na naszym kontynencie norma zanieczyszczenia pyłem PM2,5, która według WHO wynosi 25.5 μg/m³, jest przekroczona przez ponad 50 dni w roku.
Raport zauważa, że powietrze w Europie wschodniej i południowej jest zdecydowanie bardziej zanieczyszczone niż w Europie zachodniej i północnej. Autorzy zestawienia zwracają uwagę, że szczególnie uwydatnia się to w okresie zimowym, w najbardziej zurbanizowanych terenach Polski, Bośni i Herzegowiny oraz Turcji.
„Do wzrostu zanieczyszczenia powietrza w 2020 roku przyczyniły się wielkie pożary w syberyjskiej Tajdze, gdzie spłonęło 19 mln hektarów terenów czyli obszar większy niż Grecja. Pożary te spowodowały tam wzrost zanieczyszczenia powietrza w dłuższym okresie czasu” – czytamy w raporcie.
