Zwolnienie z podatku za zielony dach lub roślinną ścianę na budynku to kolejny pomysł samorządów na walkę ze skutkami ocieplającego się klimatu.
Ogrody na dachach to także więcej zieleni w mieście, ale i oszczędności dla właścicieli budynków, przede wszystkim niższe rachunki za ogrzewanie. To także szansa na wytchnienie w upale, bowiem taki budynek mniej się nagrzewa, za to dostarcza więcej wody do atmosfery, a zieleń na budynku wyłapuje drobne zanieczyszczenia powietrza.
Wyzwaniem dla miast jest likwidacja wysp ciepła charakterystycznych dla dużych aglomeracji miejskich, wpływających negatywnie na lokalny klimat, a także zapobieganie powodziom błyskawicznym będących skutkiem gwałtownych opadów deszczu. Jednym z rozwiązań jest zwiększenie powierzchni biologicznie czynnych, które pomagają w retencji wody oraz zasłanianie łatwo nagrzewających się latem i wychładzających zimą ścian budynków. Pomoże w tym właśnie tworzenie ogrodów wertykalnych oraz zielonych dachów. Od lat takie rozwiązania stosowane są w Niemczech czy we Francji, zaś w największych miastach Szwajcarii już w 2002 r. wprowadzono obowiązek zazieleniania wszystkich nowych budynków pokrytych dachem płaskim.
Wrocław wprowadził ulgi podatkowe
W 2015 roku wrocławscy radni przegłosowali propozycję ulg w podatku od nieruchomości dla tych, którzy zdecydują się utworzyć na swoim budynku zielony dach lub ogród wertykalny na jego ścianach. Ulgi mają obowiązywać do 31 grudnia 2021 r.
Jak przekonywały wówczas władze Wrocławia, celem takiego rozwiązania ma być poprawa wizerunku stolicy Dolnego Śląska jako miasta, gdzie promuje się ekologię i dba o środowisko.
Z ulg w podatku od nieruchomości mogą tam skorzystać mieszkańcy, a nie przedsiębiorcy czy deweloperzy, zaś mniejsze podatki mają dotyczyć powierzchni nieprzeznaczonych na działalność gospodarczą. Z założenia zielony ogród na dachu musi być wielowarstwowy, rośliny mają być wieloletnie, a jego powierzchnia ma zająć co najmniej połowę powierzchni dachu. Wysokość ulgi we Wrocławiu zależy od tego, ile budynek ma kondygnacji oraz jaką powierzchnię dachu zajmuje ogród. Dla przykładu zwolnienie obejmuje 100% powierzchni mieszkalnych, jeśli zieleń zajmuje 80% powierzchni dachu i maleje wraz z malejąca powierzchnią zielonego dachu.
Na ulgę mogą liczyć także wrocławianie, którzy założą ogród wertykalny, czyli na ścianach. Taki ogród ścienny musi posiadać rośliny o wielosezonowej wegetacji i nie może być mniejszy niż 15 metrów kwadratowych.
Katowice zwolniły z podatku
W lipcu tego roku Katowice przyjęły uchwałę zwalniającą z podatku od nieruchomości w zamian za założenie zielonego dachu na całej jego powierzchni lub ogrodu wertykalnego na co najmniej połowie ściany budynku.
Zwolnienie z podatku będzie obowiązywało przez rok z możliwością przedłużenia, pod warunkiem utrzymania zieleni w kolejnych latach. Dotyczy ono wyłącznie powierzchni użytkowej lokali mieszkalnych, niezajętej na prowadzenie działalności gospodarczej, znajdującej się w budynkach mieszkalnych, a ulgi skierowane są do mieszkańców, jak i przedsiębiorców. Zwolnienie dotyczy całości lokali mieszkalnych w budynkach do sześciu kondygnacji (wyższe będą zwolnione z podatku tylko w połowie).
Kalisz zwolni od stycznia 2022
Kolejnym miastem, który przymierza się do takiego rozwiązania jest Kalisz, którego mieszkańcy od stycznia 2022 roku mają być zwolnieni z podatku od nieruchomości. Dotyczy to właścicieli budynków mieszkalnych z zielonymi elewacjami i dachami.
Nie zapłacą również ci, którzy utworzą instalację z ogrodem wertykalnym na ścianie budynku. Osoby ubiegające się o zwolnienie z podatku nie mogą posiadać zaległości w podatkach i opłatach do urzędu.
Gdańsk i Poznań się przymierzają
Podobne rozwiązanie ma być wprowadzone w Gdańsku, którego radni zwrócili się do prezydent miasta o przygotowanie podobnej uchwały. Z kolei w Poznaniu powołano Zespół ds. zewnętrznych ogrodów wertykalnych (zielonych ścian) oraz zielonych dachów na terenie tego miasta.
Jego członkami są miejscy radni, społecznicy i urzędnicy, zaś najważniejszym zadaniem przygotowanie pilotażowego programu wsparcia finansowego dla mieszkańców, chcących stworzyć na swoich domach ogrody wertykalne lub zielone dachy oraz propozycji współpracy ze spółdzielniami mieszkaniowymi; właścicielami, zarządcami i administratorami budynków użyteczności publicznej jak i obiektów wielkopowierzchniowych.
To nie rozwiązuje problemu
Są jednak opinie, chociażby autorów facebookowego profilu Mieszkańcy dla Katowic, którzy podważają zasadność takich rozwiązań. Ich zdaniem nie będą one mieć realnego wpływu na problem braku zieleni w tym mieście.
„Zielony dach, czy ogród wertykalny na ścianie to raczej propozycja dla deweloperów, którzy często korzystają z tego rozwiązania aby spełnić określone przez miasto w planach zagospodarowania przestrzennego wymogi dotyczące odpowiedniej powierzchni biologicznie czynnej.
Czy „zwykli” mieszkańcy zdecydują się na taką inwestycję? Cóż… koszt dachu ekstensywnego (lżejszy, zazwyczaj porośnięty rozchodnikami i mchami) to około 300-400 zł. metr kw. Dużo droższe i cięższe są dachy intensywne (można obsadzić je krzewami i niskimi drzewami) – tu koszty sięgają od 500 zł/metr kw. wzwyż. Trzeba jednak do tego doliczyć koszty ekspertyz np. nośności dachu i podają efekty funkcjonowania uchwały o ulgach podatkowych we Wrocławiu wskazując, że w 2017 roku (po 3 latach od jej wejścia w życie) z ulgi skorzystało 46 osób, a wartość zwolnienia wyniosła łącznie… 437 zł.
Źródło: UM Wrocław, Katowice, FB Mieszkańcy dla Katowic